tag:blogger.com,1999:blog-1435296498419149061.post1424676861982505322..comments2023-06-11T16:04:14.611+02:00Comments on LAW24.PL: Kilka uwag o wyroku Banif Plus.law24.plhttp://www.blogger.com/profile/16738008909785293881noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-1435296498419149061.post-11165240575280238262018-02-16T02:13:12.795+01:002018-02-16T02:13:12.795+01:00Czy mógłby Pan wyjaśnić, jak w rzeczywistości wygl...Czy mógłby Pan wyjaśnić, jak w rzeczywistości wyglądało to, co opisuje TSUE? Bank odkupuje coś parę razy od klienta, a potem mu sprzedaje - czarna magia.<br /><br />14. Zgodnie z odesłaniem prejudycjalnym „w dniu 11 czerwca 2008 r. na podstawie art. 523 Polgári Törvénykönyvről szóló 1959. évi IV. törvény. [ustawy IV z 1959 r. – węgierski kodeks cywilny] […], instytucja finansowa Banif Plus Bank Zrt. (zwana dalej »bankiem«), strona skarżąca, zawarła umowę kredytu denominowanego w walucie obcej z pierwszym pozwanym – klientem mającym obywatelstwo węgierskie. Przedmiotem umowy kredytu było ustalenie warunków dotyczących udostępnienia określonej kwoty pieniężnej (świadczenie usług) i stawek spłaty (świadczenie wzajemne). Do warunków umowy kredytu zaliczały się istotne postanowienia umowne dotyczące fikcyjnego przepływu pieniędzy (zarejestrowanego) w walucie obcej i faktycznego przepływu pieniędzy w forintach”.<br /><br />15. Dalej z odesłania prejudycjalnego wynika, że „w chwili udzielenia kredytu bank obliczył równowartość kwoty, którą miał przekazać w forintach, w walucie obcej zgodnie z kursem wymiany obowiązującym we wcześniej określonym dniu i zgodnie z § 231 kodeksu cywilnego. [Następnie] bank odkupił od klienta wspomnianą walutę obcą, (zarejestrowaną na klienta i) podlegającą zapłacie przez klienta, stosując faktyczny kurs kupna walut obowiązujący w chwili wypłaty (transakcja po bieżącym kursie wymiany) i przekazał mu jej równowartość w forintach. [W dalszej kolejności] bank zbył klientowi zarejestrowaną walutę obcą w zamian za forinty, stosując faktyczny kurs sprzedaży walut obowiązujący w momencie spłaty kredytu (transakcja po przyszłym kursie wymiany obowiązującym w chwili spłaty kredytu), aby umożliwić klientowi wywiązanie się z ciążącego na nim obowiązku spłaty, zarejestrowanego w walucie obcej”.O93https://www.blogger.com/profile/14223045596766785878noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1435296498419149061.post-3814155000537212792018-02-16T02:11:33.757+01:002018-02-16T02:11:33.757+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.O93https://www.blogger.com/profile/14223045596766785878noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1435296498419149061.post-25272916091194661422015-12-19T08:54:12.449+01:002015-12-19T08:54:12.449+01:00Tak, jak się oczywiście zgadzam. Ale:
1) Pan Mecen...Tak, jak się oczywiście zgadzam. Ale:<br />1) Pan Mecenas opiera się na potocznym rozumieniu polskim, które w dodatku nie ma żadnej oficjalnej definicji prawnej (co jest kredytem denominowanym, a co indeksowanym). <br />2) Prawo węgierskie - w odróżnieniu od polskiego - traktuje taką konstrukcję jako kredyt w walucie obcej. I dlatego zaraz po nb. 22, następuje dokładne wyjaśnienie: <br />"Sąd ten stwierdza ponadto, że w wyroku nr 6/2013 PJE, wydanym w ramach ujednolicenia wykładni przepisów prawa cywilnego, Kúria (sąd najwyższy) uznała, iż kredyty denominowane w walucie obcej należy uważać za „kredyty walutowe” w rozumieniu § 231 kodeksu cywilnego..."<br /><br />W Polsce sytuacja jest zasadniczo inna, bo na mocy art. 69 PB (po nowelizacji 2011) zarówno k. indeksowane jak i denominowane są traktowane jako złotowe. Dlatego nie rozciągał bym "z automatu" orzeczenia TSUE także na sytuację w Polsce.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14952179568155029260noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1435296498419149061.post-57287633455651636242015-12-07T10:19:28.165+01:002015-12-07T10:19:28.165+01:00Jeżeli w nb. 22 jest mowa o tym, że "bank obl...Jeżeli w nb. 22 jest mowa o tym, że "bank obliczył równowartość kwoty, którą miał przekazać w forintach, w walucie obcej", to rozumiem to tak:<br />- kwota w HUF jest umówiona ("miał przekazać"),<br />- kwota w CHF jest podana przez bank ("bank obliczył równowartość ... [kwoty w CHF] w walucie obcej").<br />Taka konstrukcja: kwota w walucie krajowej znana, kwota w walucie obcej nieznana, to konstrukcja kredytu indeksowanego do waluty obcej.<br />Oczywiście, pozostaje pytanie, czy sądy właściwie przytoczyły wskazaną klauzulę walutową.law24.plhttps://www.blogger.com/profile/16738008909785293881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1435296498419149061.post-14956677340392277702015-12-04T23:04:29.935+01:002015-12-04T23:04:29.935+01:00Panie Mecenasie,
jak dobrze przeczytałem wyrok, t...Panie Mecenasie, <br />jak dobrze przeczytałem wyrok, to Trybunał nie odniósł się do "kredytowych klauzul indeksacji walutowej" tylko do kredytu denominowanego, jako takiego. To jest zasadnicza różnica. <br />Po pierwsze - Trybunał rozumie ten kredyt jako denominowany, bo zgodnie z węgierskim KC jest to kredyt walutowy. A zgodnie z ogólnie przyjętą definicją to właśnie waluta kredytu decyduje o tym czy jest on indeksowany, czy denominowany (a nie procedura ustalania kwoty w CHF, jak to niepoprawnie rozumiemy w Polsce). <br />A po drugie - skoro to kredyt denominowany, to nie mógł mieć klauzul indeksacyjnych - mógł mieć tylko regulacje dotyczące wymiany walut. I do nich zresztą Trybunał się odniósł - komentując nieuzasadniony spread. <br />Podsumowując - zgadzam się, że orzeczenia Trybunału jest w kilku miejscach nielogiczne, ale nie można rozciągać go na kredyty indeksowane (FX-indexed loans), zwłaszcza te hipoteczne. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14952179568155029260noreply@blogger.com