Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 15.03.2011 (P 7/09), odmawiający mocy dokumentu urzędowego dokumentom bankowym jest co do tezy – oczywisty, co do zakresu – niebezpieczny a co do mocy wiążącej – wątpliwy.
1. Teza.
Wyrok odnosi się do art. 95 Prawa bankowego[1]. Wyrok stwierdza, że niezgodne z Konstytucją RP jest takie rozumienie tego przepisu, które nadaje dokumentom bankowym moc prawną dokumentu urzędowego we wszelkich sprawach cywilnych, nie tylko z wniosku o wpis hipoteki. A zarówno reguły językowej, systemowej, jak i funkcjonalnej wykładni przepisów wskazują, że tenże art. 95 dotyczy wyłącznie używania dokumentów bankowych do ustanawiania hipoteki.
Wykładnia językowa wskazuje że:
a) w ust. 1 o mocy dokumentu urzędowego mówi się w jednym zdaniu z wpisami do ksiąg wieczystych; przy tym obie części wypowiedzi łączy spójnik "i" wskazujący na nierozerwalną łączność obu części,
b) w ust. 3 myśl z ust. 1 jest rozwinięta o wyjaśnienie, że dokumenty bankowe mogą posłużyć do ustanowienia hipoteki na nieruchomości dłużnika osobistego banku lub dłużnika rzeczowego (osoby ustanawiającej hipotekę, celem zabezpieczenia nie swojego długu),
c) ust. 4 wskazuje, że ustanowienie hipoteki następuje po złożeniu stosownego oświadczenia woli przez właściciela nieruchomości.
Wykładnia systemowa wskazuje, że nadanie cechy "urzędowości" dokumentom bankowym we wszystkich postępowaniach cywilnych stoi w sprzeczności z innymi instytucjami prawa cywilnego.
W art. 485 § 1 Kpc. wskazano bowiem, że podstawą wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym jest m.in. dokument urzędowy; jednocześnie w art. 485 § 3 Kpc. przewidziano dodatkowo wydanie nakazu na podstawie dokumentu bankowego; art. 485 § 3 Kpc. pokrywałby się w tym zakresie z art. 485 § 1 Kpc. (i byłby zbędny) w razie przyjęcia, że dokument bankowy jest we wszystkich postępowaniach cywilnych traktowany jak dokument urzędowy.
Wykładnia funkcjonalna wskazuje natomiast, że zmniejszenie rygorów formalnych postępowania sądowego, służących przecież ochronie praw jednostki, może nastąpić jedynie za jej zgodą i w zakresie uzasadnionym jej interesem. Limitem takiej zgody i uwzględniania takiego interesu jednostki są m.in. konstytucyjne zasady: równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 zd. 1), sprawiedliwego procesu (art. 45 ust. 1) oraz kodeksowa zasada równości stron stosunku cywilnego (art. 1 Kc.).
Tylko dosłowne rozumienie art. 95 ust. 1 w zw. z art. 95 ust. 3 i 4 Prawa bankowego daje wynik zgodny z ww. wykładnią: bank może posłużyć się niekontrolowanym przez nikogo własnym oświadczeniem tylko w postępowaniu o ustanowienie hipoteki, gdy uzyskał na to zgodę klienta, który ma interes w zawarciu i wykonywaniu umowy bankowej, zabezpieczonej hipoteką.
Traktowanie dokumentu bankowego jak dokumentu urzędowego w procesie, z czym wiąże się (art. 244 § 1 Kpc.) przerzucenie na klienta banku ciężaru dowodu braku zobowiązania jest sprzeczne z ww. zasadami konstytucyjnymi i kodeksowymi. Od czasów rzymskich wiadomo, że o wiele trudniej udowodnić, że czegoś nie ma, niż że coś jest. Dlatego fundamentalną zasadą prawa cywilnego brzmi "ei incumbit probatio qui dicit non qui negat[2]".
Sformułowanie tak oczywistej tezy wyroku przez Trybunał staje się zrozumiałe dopiero po uwzględnieniu rozbieżnych ocen w literaturze i orzecznictwie, czy szerzej – praktyce prawniczej.
2. Zakres.
Zakres w jakim kwestionowany art. 95 Prawa bankowego pozostanie w systemie prawa nie jest jasny. Należy z kategorycznymi wnioskami oczywiście poczekać do czasu opublikowania uzasadnienia. Jednak sprawy, w których banki używają wyciągów z ksiąg bankowych jak dokumentów urzędowych, toczą się i bynajmniej nie zostaną zawieszone do czasu publikacji uzasadnienia.
Pytania dotyczące zakresu obowiązywania tego wyroku są dwa:
a) czy umowna hipoteka bankowa jest możliwa z pominięciem formy aktu notarialnego?
b) czy niekonstytucyjność "urzędowości" dokumentu bankowego dotyczy również umów banków z klientami-przedsiębiorcami?
ad.a)
Z jednej strony pytanie prawne leżące u podstaw wyroku dotyczyło dokumentu bankowego w postępowaniu cywilnym (a postępowanie o wpis hipoteki jest postępowaniem cywilnym).
Z drugiej strony:
- sąd rejonowy zadał pytanie Trybunałowi w postępowaniu procesowym, dotyczącym sporu banku z klientem m.in. o istnienie zobowiązania,
- komunikat prasowy Trybunału wskazuje, że motywy rozstrzygnięcia dotyczą wyłącznie prowadzenia przez bank procesu przeciwko klientowi.
Motywy wyroku dotyczą procesu, więc wyrok nie powinien wpłynąć na możliwość ustanowienia hipoteki bez notariusza. Trybunał nie orzekł bynajmniej, że art. 95 jest niezgodny z Konstytucją w zakresie, w jakim przewiduje dokument bankowy jako podstawę ustanowienia hipoteki.
ad.b)
O ile pierwsza wątpliwość dotyczy ważnych praktycznie kwestii, ale ograniczonych do jednego zagadnienia, o tyle druga dotyczy całego systemu prawa cywilnego.
Wyrok Trybunału jest ograniczony do spraw banków przeciwko jednej grupie klientów – konsumentów. Motywy rozstrzygnięcia obejmują uniwersalne, konstytucyjne zasady: państwa prawnego, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej oraz równości. Jednak odmowa oceny przepisu pod kątem naruszenia wolności działalności gospodarczej (art. 20 Konstytucji) otwiera drogę do wywodów o braku zastosowania wyroku do umów banku z klientem-przedsiębiorcą.
Tendencja do stawiania w opozycji regulacji konsumenckich i profesjonalnych rozbija jedność systemu prawa. Powoduje ona np. konieczność dublowania orzeczeń w zakresie norm generalnych: konstytucyjnych i kodeksowych.
Dlatego przyjmować należy, że omawiany wyrok, oparty przecież na zasadach uniwersalnych, w równej mierze znajdują zastosowanie do procesów prowadzonych przez banki przeciwko przedsiębiorcom.
3. Moc wiążąca.
Dopiero po zapoznaniu się z pełnym uzasadnieniem wyroku będzie można powiedzieć, jaka dokładnie wykładnia art. 95 Prawa bankowego jest sprzeczna z Konstytucją. Pewne jest jednak, że nawet po publikacji uzasadnienia nie ustaną wątpliwości dotyczące tzw. "interpretacyjnych" wyroków Trybunału, których moc bywa kwestionowana przez Sąd Najwyższy (np. w uchwale (7) SN z 17.12.2009, III PZP 2/09).
Mariusz Korpalski
radca prawny
[1]"Art. 95.
1. Księgi rachunkowe banków i sporządzone na ich podstawie wyciągi oraz inne oświadczenia podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banków i opatrzone pieczęcią banku, jak również sporządzone w ten sposób pokwitowania odbioru należności mają moc prawną dokumentów urzędowych w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych oraz ustanowionych na rzecz banku zabezpieczeń i mogą stanowić podstawę do dokonania wpisów w księgach wieczystych.
2. Czynność bankowa lub czynność zabezpieczająca wierzytelność banku stwierdzona dokumentem, o którym mowa w ust. 1, ma datę pewną od daty tego dokumentu.
3. Dokumenty, o których mowa w ust. 1, są podstawą wpisu hipoteki do księgi wieczystej nieruchomości stanowiącej własność dłużnika banku lub innej osoby ustanawiającej hipotekę na rzecz banku w celu zabezpieczenia wierzytelności dłużnika banku. Jeżeli nieruchomość nie posiada księgi wieczystej, zabezpieczenie może być dokonane przez złożenie tych dokumentów do zbioru dokumentów.
4. Do ustanowienia hipoteki, o której mowa w ust. 3, jest wymagane złożenie przez właściciela nieruchomości oświadczenia o ustanowieniu hipoteki na rzecz banku z zachowaniem formy pisemnej pod rygorem nieważności.
5. Przepisy ust. 1-4 stosuje się odpowiednio do ujawnienia w księdze wieczystej zmiany treści hipoteki i przeniesienia hipoteki w związku ze zbyciem wierzytelności bankowej oraz do dokonania wpisu hipoteki obciążającej użytkowanie wieczyste, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu oraz wierzytelność hipoteczną [zazn. MK]".
[2] Na tym ciąży dowód, kto twierdzi, a nie na tym kto zaprzecza.
Jakby nie było banki rządzą się swoimi prawami. Oferują wiele rzeczy które często odbiegają od rzeczywistości. Wiele ofert jest kart płatniczych https://www.cashbill.pl/platnosci/karty-platnicze
OdpowiedzUsuń