czwartek, 20 lipca 2017

SN: Utrzymujemy pożyczkę „frankową” w mocy, ale nie "amortyzujemy" skutków bezprawności.


Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa przeciwegzekucyjnego klientów BPH SA, jako następcy prawnego PBK SA, uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie (I ACa 197/15) i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Przy tej okazji Sąd Najwyższy poczynił szereg uwag, które wskazują na kształtowanie się linii orzeczniczej dotyczącej sporów na tle umów pożyczek i kredytów indeksowanych lub denominowanych do waluty obcej (głównie do CHF).

W ocenianej sprawie strony zawarły w roku 2001 umowę pożyczki denominowanej do CHF. Umowa przewidywała wypłatę kwoty pożyczki w PLN po przeliczeniu w dniu wypłaty przez kurs kupna banku, a następnie - spłatę rat w PLN po ponownym przeliczeniu w dniu płatności raty przez kurs sprzedaży banku. W roku 2005 umowa została wypowiedziana, a w roku 2006 wystawiono BTE, na podstawie którego wszczęto egzekucję. Pozew został złożony w roku 2012. Powodowie kwestionują klauzulę ustalania raty pożyczki w oparciu o bieżący kurs sprzedaży banku i wywodzą z tego nieważność (niezawarcie) całej umowy, ewentualnie bezskuteczność klauzuli przeliczania raty przez kurs sprzedaży, skutkujące bezpodstawnością wystawienia BTE w całości. Sąd Okręgowy w Szczecinie przyznał rację konsumentom (I C 201/12), a Sąd Apelacyjny zmienił wyrok SO w przeważającej części i powództwo oddalił.

Sąd Najwyższy wyszedł z założenia, że klauzula uzależniająca wysokość raty od kursu waluty ustalanego jednostronnie przez bank jest oczywiście bezprawna, a przez to bezskuteczna. Sąd Najwyższy przyjął jednocześnie, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem TSUE, że bezskuteczność klauzuli abuzywnej powinna być dolegliwa dla nieuczciwego przedsiębiorcy, ale nie powinna naruszać interesów konsumenta.

Sąd Najwyższy przyjął, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem TSUE, że należy brać tu pod uwagę interes abstrakcyjnego konsumenta, a nie interes konkretnego konsumenta - strony postępowania, a to po to by uniknąć dowolności i nieprzewidywalności ocen. Tak rozumiany interes konsumenta posłużył za uzasadnienie tezy, że niekorzystne dla konsumenta byłoby ustalenie nieważności (niezawarcia) umowy, a to dlatego, że ten musiałby natychmiast zwrócić całość otrzymanej i jeszcze niespłaconej kwoty pożyczki (w PLN). Jak widać, SN nie wziął pod uwagę przedawnienia roszczeń banku po trzech latach od wypłaty, czyli aktualnie po lecie 2014.

Jak widać, SN przyjął, że interes wszystkich konsumentów, którzy otrzymali wypłatę kredytu przed tą datą nie jest jeszcze interesem dość abstrakcyjnym i należy abstrahować od terminu przedawnienia roszczeń banku.

W związku z założeniem utrzymania umowy w mocy w interesie konsumenta pozostaje założenie, że umowa pożyczki (czy kredytu) denominowanej do waluty obcej (CHF) jest umową o kwocie pożyczki wyrażonej w CHF, a płaconej w PLN. Stąd wypłynął wniosek, że taka umowa zawiera kwotę pożyczki jako element definicyjny umowy pożyczki. Odmienne twierdzenie klientów, oparte na art. 353 § 1 k.c., SN uznał za nieuzasadnione.

SN potwierdził tu linię orzeczniczą, która ukształtowała się na tle sporów dotyczących ważności umów hipotecznych zawieranych na zabezpieczenie kredytów denominowanych (IV CSK 377/10, V CSK 445/11, V CSK 88/16).

W konsekwencji, SN przyjął że klauzula odsyłająca do kursu sprzedaży banku jedynie „dookreśla” treść zobowiązania klienta. Przepisy dyrektywy nie regulują kwestii co to jest główne świadczenie stron, pozostawiając to prawu krajowemu (zob. wyrok TSUE C-26/13). Skoro jednak klauzula jest bezskuteczna, to należy treść zobowiązania klienta „dookreślić” bez niej. Postanowienia umowy przewidujące PLN jako walutę wypłaty i spłaty pożyczki pozostają ważne. Należy więc ustalić jakie kwoty w PLN powinny być przez klienta spłacane. W tym celu należy ustalić kurs, po którym kwota pożyczki umówiona w CHF powinna być comiesięcznie przeliczana na PLN.

Kursu takiego nie można poszukiwać na podstawie art. 358 k.c., a to dlatego że przepis ten w momencie zawierania umowy pożyczki miał zupełnie inne brzmienie. Średni kurs NBP jako podstawa przeliczenia na PLN zobowiązania wyrażonego w CHF pojawił się w tym przepisie dopiero w 2009, a umowę zawarto wcześniej.

SN nie zdecydował się zastosować tu argumentacji użytej w wyroku III CSK 273/11, zgodnie z którą art. 358 § 2 k.c. należy wykładać ścieśniająco, gdyż dotyczy on tylko przypadków, w których dłużnik (tu: klient) jest zobowiązany do świadczenia w walucie obcej (tu: przepłynąć miały złotówki).

Nie można też przyjąć obowiązku spłaty bezpośrednio w CHF. Oznaczałoby to pominięcie klauzul zapłaty w PLN, a przecież klauzule te są skuteczne. Poza tym, klient byłby w równie złej sytuacji jak w przypadku utrzymania ww. niedozwolonej klauzuli w mocy.

SN przyjął natomiast, że można poszukiwać wiążącego strony kursu walutowego w normie art. 56 k.c. SN powołał się tu na wyrok TSUE C-26/13 Kasler, w którym dopuszczono zastosowanie przepisu dyspozytywnego jako narzędzia uzupełnienia umowy konsumenckiej po eliminacji bezprawnej klauzuli. SN wskazał, że znane mu są wyroki TSUE, wskazujące na ryzyko „amortyzacji” dla przedsiębiorcy skutku abuzywności przy uzupełnianiu umowy. SN wskazał jednak, że wyroki te dotyczyły mniej kluczowych elementów umowy (stopa oprocentowania, wysokość kary umownej) niż wysokość raty pożyczki.

SN odnosił się tu prawdopodobnie m.in. do wyr. TSUE C-618/10 Banco Espanol de Credito, który zakwestionował korektę stopy odsetkowej w oparciu o odpowiadający art. 56 k.c. przepis hiszpańskiego prawa.

Na gruncie art. 56 k.c. SN wskazał, że nie chodzi oczywiście o wykładnię oświadczeń woli stron, regulowaną art. 65 k.c., a o uzupełnienie oświadczeń woli, tak jakby strony „zapomniały” uregulować pewnych kwestii. Skoro art. 56 k.c. nakazuje uzupełniać oświadczenia woli w oparciu o ustawę, dobre obyczaje lub zwyczaje, należy w tym zakresie poszukiwać kryterium ustalania kursu.

SN sformułował dwa takie kryteria.

Pierwsze kryterium, to kurs kupna zastosowany faktycznie przez bank w momencie wypłaty kredytu. Kurs ten nie był umówiony, był więc ustalony dowolnie przez bank, co jest bezprawne. Bezprawność ta była jednak jednorazowa, nieznaczna i milcząco akceptowana przez klienta. Dodatkowo, SN wskazał, że w czasie procesu klient nie kwestionował kursu kupna zastosowanego przez bank i odniósł się do koncepcji bezskuteczności względnej, zgodnie z którą konsument może zdecydować

Wydaje się, że SN oparł tu argumentację na odniesieniu do dobrych obyczajów, do których odsyła art. 56 k.c. W zakresie bezskuteczności względnej stanowisko SN współgra z utrwalonym orzecznictwem TSUE (np. wyr. C- 243/08 Pannon nb. 33-35). Należy odróżniać możliwość niepowołania się przez klienta na abuzywność klauzuli (równoznaczną z zamiarem jej wykonywania) od obowiązku uwzględniania przez sąd bezskuteczności klauzuli z urzędu. W praktyce procesowej, sąd powinien najpierw pouczyć konsumenta o abuzywności, a klient może nie skorzystać z uprawnień związanych z abuzywnością klauzuli. Oczywiście rodzi to ryzyko niedozwolonej presji ze strony banku, ale tego omawiana sprawa nie dotyczyła.

Drugie kryterium, to średni kurs NBP z dnia wypłaty kredytu, wynikający z analogicznie zastosowanego art. 41 prawa wekslowego, który w dniu zawierania umowy pożyczki już obowiązywał. Średni kurs NBP z dnia płatności raty byłby niedopuszczalną „amortyzacją” bezskuteczności w interesie przedsiębiorcy (tu: banku).

Art. 41 pr. wekslowego zawiera zbliżoną konstrukcję prawną, do konstrukcji wynikającej z art. 358 k.c. od roku 2009.

SN wskazał, że tylko dlatego przekazuje sprawę do SA, żeby ten ustalił, który kurs jest dla konsumenta korzystniejszy.

Doświadczenie uczy, że kurs kupna banku jest zawsze niższy niż średni kurs NBP z tego dnia.

Podsumowując, zdaniem SN raty w umowie pożyczki (lub kredytu) „frankowego” powinny być rozliczane według kursu zastosowanego przez bank w dniu wypłaty pożyczki (lub kredytu).

Niniejszy post stanowi relację z ogłoszenia ustnych motywów wyroku SN z 14.07.2017. Fragmenty kursywą stanowią dopowiedzenie motywów, które wypowiedziane nie zostały, a które są wynikiem wnioskowania przeprowadzonego przeze mnie. W związku z tym, że sprawa naszego klienta nie jest zakończona, jesteśmy zobowiązani powstrzymać się od ocen tego orzeczenia (sygn. akt II CSK 803/16)

21 komentarzy:

  1. Przecież w wyroku C-618/10 TSUE właśnie wprost zakwestionował zastosowania odpowiednika art. 56 kc, gdyż jest to sprzeczne z Dyrektywą 93/13.

    Czy będzie wnioskowane by SA wystąpił do TSUE z pytaniem prejudycjalnym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będziemy występować. Zgodnie z TFUE tylko sąd, od którego nie przysługuje odwołanie jest związany wnioskiem (czyli SN), chyba że wniosek jest oczywiście bezzasadny (na tej podstawie SN oddalił mój wniosek w tej sprawie). Poza tym, wniosek przedłuża postępowanie o około 2 lata, a klient już czeka 5 lat na rozstrzygnięcie.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie niestety dalej wygląda na to że Bączyk rzeźbi w g.wnie.

    Jeśli twierdzi że kwota kredytu została określona w umowie, to po kiego chmaja Art. 69 nakazuje 'wyliczyć kwotę kredytu'?
    A jeśli twierdzi że obok kwoty także walutą kredytu jest CHF, to bank złamał zasadę walutowosci.

    Nie wiadomo co to znaczy, ze kurs wypłaty nie był kwestionowamy przez klienta? No właśnie przez ten oszukany kurs kredytobiorca dostał mniej złotych przy wypłacie. Więc jest stratny póki co.

    Oby zakończyło się szczęśliwie dla kredytobiorcy, ale tłumaczenie Sądu wydaje się mętne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Roman Trzaskowski w swojej książce przedstawiał swoją koncepcję tzw. bezskuteczności względnej - stawiał tezę, że konsument może konwalidować sprzeczne z prawem (bo nieuczciwe) postanowienie umowne. Ponadto był zdania, że lukę w umowie można wypełnić odwołując się do sędziowskiego uznania - jednocześnie minimalizował znaczenie efektu prewencyjnego, tak podkreślanego w orzecznictwie TSUE. Ze względu na jasno wyrażane wcześniej przez niego poglądy, SSN Roman Trzaskowski nie powinien być sędzią w tego typu sprawach, ponieważ jest już uprzedzony do racji kredytobiorców - przyznanie im racji byłoby równoważne z przyznaniem się do błędu we wcześniejszych koncepcjach. Należy w każdej kolejnej sprawie żądać wyłączenia tego sędziego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak napisałem wyżej TSUE też zakłada możliwość nieskorzystania przez konsumenta z sankcji wynikającej z abuzywności klauzuli. Z wyroku TSUE C-243/08 Pannon:

      "33 W ramach wykonywania tego obowiązku, sąd krajowy nie jest jednak zobowiązany na mocy dyrektywy do niestosowania omawianego warunku jeżeli konsument, po poinformowaniu go w tej kwestii przez sąd, nie zamierza podnosić jego nieuczciwego i niewiążącego charakteru.

      [...]
      35 Na pytanie drugie należy zatem odpowiedzieć w ten sposób, że sąd krajowy jest zobowiązany z urzędu do zbadania nieuczciwego charakteru warunku umownego, o ile dysponuje niezbędnymi w tym celu informacjami co do okoliczności prawnych i faktycznych. W przypadku gdy sąd krajowy uzna dany warunek umowny za nieuczciwy - nie stosuje go, chyba że konsument się temu sprzeciwi. Obowiązek ten spoczywa na sądzie krajowym także w ramach badania przez ten sąd swojej właściwości miejscowej."

      Pytanie czy to jest to samo co sankcja bezskuteczności zawieszonej.

      Czy konsument może zmienić zdanie i powołać się jednak na abuzywność? Do kiedy może to zrobić? Np. w monografii prof. Gutowskiego Bezskuteczność ... przypadek z art. 385/1 k.c. zakwalifikowany jest jako bezskuteczność prosta, a nie zawieszona.

      Usuń
  5. Dziękuje za rozbudowany komentarz. Co do analogii do prawa wekslowego, to nalezy zaznaczyć, że prawo wekslowe dopuszcza denominowanie weksla w walucie obcej o ile pozwala na to prawo dewizowe. Weksel jako taki podlega pod zasadę walutowości. I tutaj przez "znalogię" należy wykazać złamanie zasady walutowości przez bank z uwagi na nie doprowadzenie do obrotu dewizowego. Tutaj rozbudowany wywód: http://styczynski.blogspot.com/2016/04/nielegalnosci-umow-denominowanych-z_14.html Kluczem rozważań jest deficja złowa "rozliczenia". Umowa nie doprowadzała do "rozliczeń".

    W ramach wywodów SSN R.Trzaskowskiego należy zauwazyć, że bardzo ładnie podał w (co prawda wcześniejszej innej sprawie IV CSK 285/16 z 1 marca 2017), że:

    >>>Ocena postanowień umowy dokonywana być powinna
    według zasad przewidzianych w art. 385 §1 k.c., a zatem
    według stanu z chwili jej zawarcia oraz w okolicznościach
    jej zawarcia, przy uwzględnieniu umów pozostających
    z nią w związku, stosownie do art. 385 §2 k.c. oraz
    art. 4 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG.
    Nie są objęte tą oceną kwestie
    związane z wykonywaniem umowy.<<<

    Co jest przełomowe. Do tej pory w ramach procesów zarówno pełnomocnicy kredytobiorców jak i banków prowadzili wywody z zakresu wykonania umowy. Było to oczywiście błędem i niepotrzebną zupełnie argumentacją, zaciemniającą meritum sprawy.

    SSN R.Trzaskowski próbuje utrzymać umowę, co należy zrozumieć. Oczywicie należy wykazać, że nie jest to możłiwe. Ufam, że w sczególności odwołanie do prawa wekslowego, nie jest tutaj "ustalonym zwyczajem". Zresztą z tego co czytałem to "ustalone zwyczaje" mają inne zastosowanie cywilistyczne. Czy pamiętamy jakie?



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zrozumiałem, że prawo wekslowe SN stosuje analogicznie przez łącznik "ustawy", a nie "zwyczajów" (art. 56 k.c.). Zwyczaje są elementem stanu faktycznego i tego SN nie sprawdza. SN odniósł się raczej do utrwalonej wykładni art. 41 p.w., ale to dalej mieści się w ramach "ustawy".

      Usuń
    2. Rozumiem. W takim razie należy sprawdzić, czy umowa została zawarta zgodnie z prawem t.j. czy mogła być wyrażona w pieniądzu obcym wiedząc, że nie ma ona w żadnym wypadku doprowadzić do obrotu dewizowego. Analizując ten obszar dochodzimy do wniosku, że umowa denominowana łąmie zasadę walutowości, nie wcbhodząc w zakres prawa dewizowego.

      Usuń
  6. Trochę to wygląda jak próba wydania Salomonowego wyroku. Trochę jednak niestety nie udana. Z niecierpliwością czekam, aż TSUE naprostuje w końcu nasze orzecznictwo w tym zakresie. Chyba się nie doczekam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Spróbujmy podsumować, jeżeli jest tam SSN Bączyk to był już w sprawach 1049/14 i 768/14.
    Wyrok w tej drugiej można powiedzieć poległ w innym składzie IV CSK 285/16.
    Pozostaje więc 1049, w którym SN nadał nowe znaczenie słowu waloryzacja uznając, iż polega ona faktycznie na ZMIANIE WALUTY ZOBOWIĄZANIA.

    Poniżej z mojego pozwu i repliki na odpowiedź banku. Powoduje to, iż wypisy mogą odbiegać watkami od poprzedzających je tez.
    Niewątpliwie jednak waloryzacja jest zasadą prawną, która określa, że w razie zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, wierzyciel powinien otrzymać równowartość ekonomiczną (wyższą lub niższą) wierzytelności z chwili jej powstania (patrz A Kawałko, H. Witczak, Zobowiązania, wyd. 2. Warszawa: C.H.Beck, 2008, s 29.). Nie budzi więc wątpliwości, iż w toku zobowiązania musi nastąpić zmiana siły nabywczej pieniądza określającego to zobowiązanie i winna być ona dookreślona do zobowiązania.

    Klauzula indeksacyjna nie jest tożsama z klauzulą waloryzacyjną, o której mowa w art. 358(1) §2 kc, inny jest bowiem cel jej wprowadzenia. Nie wprowadza ona bowiem mechanizmu mającego zapewnić zachowanie wartości świadczenia. Jej celem nie jest ochrona kredytodawcy przed spadkiem wartości pieniądza lecz ma na celu obciążenie kredytobiorcy świadczeniem zwrotnym, nieokreślonym w przyszłości co do jego wysokości, wyrażonym w walucie obcej, co stanowi konieczny warunek udostępnienia mu kapitału kredytu.
    Jak wynika z pisma z dnia 22 czerwca 2016r, bank upatruje możliwość indeksowania kredytu do waluty obcej na podstawie art. 353(1) oraz art. 358(1) § 2 k.c. twierdząc, iż wielkości kredytu (kapitał i odsetki) należne do spłaty wyznaczone są wysokością kursu waluty ( ustalonej przez bank), do której kredyt jest indeksowany.
    BANK NAPISAŁ: „Zapisy umowy stanowią, że kwota kredytu została przeliczona na walutę CHF. Zgodnie z umową, strony wykorzystały w praktyce przewidzianą w art. 358(1)§2 Kodeksu cywilnego, waloryzacje umowną zobowiązania pieniężnego”.
    By dalej wskazać, iż „Strony nie zawarły kontraktu, w ramach którego zobowiązywałyby się do zakupu określonej ilości waluty po określonej z góry cenie, choćby odbiegającej od ceny rynkowej, lecz uzależniły wielkość kredytu należnego do spłaty od zbliżonego do rynkowego kursu waluty, do której kredyt był indeksowany (tj. CHF). Ponadto,

    OdpowiedzUsuń
  8. dla przyznania ww. postanowieniom umowy znaczenia klauzuli waloryzacyjnej, a nie instrumentu pochodnego, decydujące znaczenie ma fakt, że zawarty przez Pana Kredyt ma charakter długookresowy (umowa przewiduje 20 letni okres spłaty kredytu), a spłata rat kredytowych dokonywana jest systematycznie w odstępach comiesięcznych. W tak długim okresie czasu nie sposób zakładać stałości siły nabywczej pieniądza”.
    Podsumowując wskazał, iż „Pan wraz z drugim kredytobiorcą wnioskował o kredyt indeksowany do waluty obcej i na podstawie tego wniosku umowa została sporządzona w określony sposób”.
    w kontrakcie tym wielkość zobowiązania powodów jest niedookreślona, co pozostaje w oczywistej sprzeczności z naturą kredytu, jako obowiązek zwrotu tego co przekazane zostało do dyspozycji.

    Powyższe ma stanowić umowną waloryzację zobowiązania pieniężnego, zaś celem indeksacji kredytu jest zachowanie na przestrzeni ustalonego czasu jednolitej wartości wzajemnych świadczeń stron.
    Zdaniem powodów taka ocena prawna jest niedopuszczalna.
    Powodowie podtrzymują twierdzenia pozwu odnoszące się do waloryzacji, a jednocześnie wskazują, iż zgadzają się z tezą, iż w oparciu o zgodne oświadczenie woli, strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego- art. 353(1) k.c.
    Przepis ten wskazuje, iż swoboda jest ograniczona, albowiem stosunek prawny nie może się sprzeciwiać naturze tegoż stosunku, jak również ustawie.
    W pozwie powodowie przedstawili definicję kredytu jako świadczenia wyrażanego w złotych polskich lub innej walucie i wynikające z niej obowiązki stron umowy tj. kredytobiorcy:
    a. zwrot kwoty kapitału kredytu (art. 69 ust. 1);
    b. zapłata odsetek kapitałowych (art. 69 ust. 1);
    c. zapłata prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje (art. 69 ust. 2);
    d. ewentualnie zapłata prowizji i opłat za czynności bankowe (art. 110).
    Obowiązkiem banku, jest oddanie do dyspozycji kredytobiorcy, na czas oznaczony w umowie, określonej kwoty pieniężnej z przeznaczeniem na ustalony cel.

    OdpowiedzUsuń
  9. Środki pieniężne określone kwotą (a więc konkretną liczbą) mogą być oddane przez bank do dyspozycji kredytobiorcy w formie gotówkowej lub bezgotówkowej.
    W sytuacji gdy kwota wyrażona jest w złotych polskich, to zgodnie z art. 358(1) § 1 k.c. spełnienie świadczenia musi nastąpić przez zapłatę sumy nominalnej w złotych polskich. Jeżeli zaś kwota wyrażona będzie w walucie obcej, to spełnienie świadczenia powinno nastąpić przez zapłatę sumy nominalnej w tejże walucie obcej albowiem, zasada nominalizmu odnosi się także do świadczeń, które zostały wyrażone w walucie obcej.
    Należy wskazać, iż w odniesieniu do części kapitałowej kredytu, art. 69 ust. 1 prawa bankowego jednoznacznie wskazuje, iż kredytobiorca zobowiązuje się do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu. Do oddania tyle samo co otrzymał, nie więcej i nie mniej.
    Z literalnego brzmienia przepisu wynika, że bank nie może żądać od kredytobiorcy zwrotu większej kwoty środków pieniężnych aniżeli ściśle określonej i oddanej do dyspozycji liczby środków pieniężnych.
    Powyższe, jednoznacznie wskazuje, iż art. 69 ust. 1 prawa bankowego jest lex specialis w stosunku do art. 358(1) § 2 k.c.
    Niewątpliwie art. 69 ust. 1 prawa bankowego stanowi normę ius cogens albowiem kształtuje elementy umowy kredytu, co w konsekwencji powoduje, iż nie jest dopuszczalna waloryzacja umowna tego świadczenia (tj. części kapitałowej) na podstawie art. 358(1) § 2 k.c.
    Imperatywny charakter unormowań dotyczących kredytu bankowego wynika z systemowej wykładni ustawy.
    Umowa kredytu jest instytucją prawa bankowego i stanowi jedną z podstawowych czynności banków. Tylko te instytucje są uprawnione do ich udzielania.
    Charakterystyczna dla umowy kredytu jest jej odpłatność, co np. odróżnia ją od pożyczki. To oraz charakterystyczna cecha tego stosunku prawnego polegająca na oddaniu na rzecz kredytobiorcy środków pieniężnych na oznaczony czas, a nie przeniesieniu ich własności, powodują, że stanowi on szczególne unormowanie, zaś umowa, która byłaby sprzeczna z przepisami regulującymi kredyt bankowy jest nieważna.
    Niewątpliwie wysokość świadczenia pieniężnego, jakim jest zwrot wykorzystanego kredytu (kwoty środków pieniężnych oddanych do dyspozycji kredytobiorcy), została ściśle ustalona w umowie na podstawie art. 69 ust. 1 prawa bankowego, a co za tym idzie, zgodnie z

    OdpowiedzUsuń
  10. art. 358(1) § 5 k.c. nie może do niej znaleźć zastosowania waloryzacja umowna przewidziana w art. 358(1) § 2 k.c.
    Innymi słowy, przyjęcie, że art. 69 ust. 1 prawa bankowego w zakresie, w jakim określa obowiązek kredytobiorcy zwrotu otrzymanej kwoty kredytu, stanowi normę bezwzględnie wiążącą (ius cogens), wyklucza możliwość indeksowania kwoty kapitału na podstawie innych mierników wartości.
    Co najwyżej w przedmiotowej sytuacji należałoby kredytobiorcę traktować jako Szwajcara, który zaciągnął kredyt w złotych polskich i w dniu, kiedy ma zapłacić ratę, bank mu wylicza, ile musi przeznaczyć franków na zakup 1000 zł. W 2007 musiał przeznaczyć 500 CHF, a dzisiaj około 250 CHF.
    Niewątpliwie bowiem w ocenie wpływu klauzuli na sytuację stron umowy jest uznanie, iż istotą pieniądza w sensie prawnym jest jego funkcja jako środka wymiany. Oznacza to, iż służy on przeniesieniu wartości oznaczonej ekonomicznie z jednego podmiotu na drugi.
    Przedmiotem świadczenia, którego może domagać się wierzyciel, nie są w sensie ekonomicznym znaki pieniężne, jako pewna ich ilość, lecz wartość ekonomiczna środków określona umową zobowiązaniową.
    Wierzyciel bowiem ma uzyskać świadczenie majątkowe o wartości nie mniejszej, niż to co świadczył. Dlatego też całe świadczenie zobowiązaniowe, w którym zawarto jakakolwiek klauzulę zabezpieczającą, powinno być rozpatrywane przez pryzmat ustalenia --- czy w wyniku zastosowanej klauzuli wierzyciel nie uzyskuje nadmiernych i nieuzasadnionych korzyści, a dłużnik nie doznaje nadmiernego uszczerbku, czy jego sytuacja nie pogarsza się w istotny sposób. A więc konieczne jest ustalenie wpływu klauzuli na sytuację stron umowy.
    Powodowie ponownie wskazują, iż zabezpieczeniem banku przed ryzykiem utraty, w związku z zmianą wartości nabywczej pieniądza jest, związany z kredytem obowiązek kredytobiorcy do zapłaty odsetek.
    Odsetki bowiem pełnią funkcję wynagrodzenia za kapitał, ale również funkcję waloryzacyjną.

    Waloryzacja świadczenia w sensie ekonomicznym, następuje poprzez pobieranie odsetek kapitałowych, pełniących funkcję waloryzacyjną, oprocentowanie długoterminowego kredytu ma charakter zmienny.

    OdpowiedzUsuń
  11. słowotwórstwo jakie zaprezentował SN w wyroku z dnia 22 stycznia 2016r. (I CSK 1049/14) w odniesieniu do terminu waloryzacja jest niedopuszczalne. Waloryzacja jest terminem prawa zobowiązań jasno określonym w szeregu aktów normatywnych i nie polega na faktycznym przeliczeniu tj. podzieleniu określonej kwoty wyrażonej w złotych polskich przez ustaloną przez bank (a więc nieobiektywną) wartość jednostki monetarnej państwa drugiego w celu ustalenia wysokości zobowiązania w tej walucie.
    Nie budzi wątpliwości, iż ustawodawca, w poniżej wskazanych aktach normatywnych jasno zdefiniował czym jest waloryzacja:
    Ubezpieczenie społeczne rolników.
    Dz.U.2016.277 t.j. | ustawa z dnia 20 grudnia 1990 r. | Akt obowiązujący
    ... 48a. 13 [Waloryzacja emerytur i rent] 1. Emerytura podstawowa oraz emerytury i renty z ubezpieczenia podlegają corocznie waloryzacji ...
    Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2017 r.
    M.P.2017.187 | komunikat z dnia 10 lutego 2017 r. | Akt obowiązujący
    ... 2017 r. w sprawie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2017 r. Na podstawie art. 89 ust. 6 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i ...
    Emerytury i renty z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
    Dz.U.2016.887 t.j. | ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. | Akt obowiązujący
    ... być niższa od pobieranej dotychczas renty z tytułu niezdolności do pracy. Art. 25. [Podstawa obliczenia emerytury. Waloryzacja składek zewidencjonowanych na koncie] ...
    Emerytury kapitałowe.
    Dz.U.2014.1097 t.j. | ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. | tekst jednolity | Akt obowiązujący
    ... 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 1440, z późn. zm.); 2) (uchylony); ...
    Zwaloryzowana kwota emerytury podstawowej.
    M.P.2017.205 | komunikat z dnia 14 lutego 2017 r. | Akt obowiązujący
    ... r. w sprawie zwaloryzowanej kwoty emerytury podstawowej Na podstawie art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 2 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z ...

    OdpowiedzUsuń
  12. Emerytury pomostowe.
    Dz.U.2017.664 t.j. | ustawa z dnia 19 grudnia 2008 r. | tekst jednolity | Akt obowiązujący
    ... art. 108 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. 5. Emerytura pomostowa podlega waloryzacji na zasadach i w terminach przewidzianych dla waloryzacji świadczeń w ...
    Renta socjalna.
    Dz.U.2013.982 t.j. | ustawa z dnia 27 czerwca 2003 r. | Akt obowiązujący , wersja archiwalna
    ... 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z późn. zm.), zwanej dalej ...
    Zaopatrzenie emerytalne żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin.
    Dz.U.2016.1037 t.j. | ustawa z dnia 10 grudnia 1993 r. | Akt obowiązujący
    ... zawodowego a ustaleniem prawa do emerytury i renty inwalidzkiej przypadały waloryzacje emerytur i rent inwalidzkich, przy ustalaniu podstawy wymiaru tych świadczeń uwzględnia się wszystkie kolejne waloryzacje ...
    Karta Nauczyciela.
    Dz.U.2016.1379 t.j. | ustawa z dnia 26 stycznia 1982 r. | Akt obowiązujący
    ... kwartale kalendarzowym poprzedzającym termin ostatniej waloryzacji emerytur i rent w 1995 r., jeżeli nie pobierają takiego dodatku z innego tytułu, z uwzględnieniem ust. 4. 2. ...
    Szczegółowe zasady zawieszania lub zmniejszania emerytury i renty.
    Dz.U.1992.58.290 | rozporządzenie z dnia 22 lipca 1992 r. | Akt obowiązujący
    ... szczegółowych zasad zawieszania lub zmniejszania emerytury i renty. * Na podstawie art. 25 ust.4 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ...
    Zaopatrzenie inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin.
    Dz.U.2016.871 t.j. | ustawa z dnia 29 maja 1974 r. | Akt obowiązujący
    ... 15 Podstawę wymiaru renty inwalidzkiej stanowi kwota 2439,79 zł. 2. Waloryzacji podstawy wymiaru renty inwalidzkiej 16 dokonuje się na zasadach i w terminach przewidzianych w ...
    Ustalenie i wypłata emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r.
    Dz.U.2014.169 | ustawa z dnia 13 grudnia 2013 r. | Akt obowiązujący

    OdpowiedzUsuń
  13. ... 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 1440, 1717 i 1734), zwanej dalej "ustawą o ...
    Realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w 2016 r. w stosunku do 2015 r.
    M.P.2017.185 | komunikat z dnia 9 lutego 2017 r. | Akt obowiązujący
    ... 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2016 r. poz. 887, 1948, 2036 i 2260 oraz z 2017 ...
    Świadczenia przedemerytalne.
    Dz.U.2013.170 t.j. | ustawa z dnia 30 kwietnia 2004 r. | Akt obowiązujący
    ... 2. Zasiłki przedemerytalne podlegają waloryzacji na zasadach i w terminach przewidzianych w ustawie o emeryturach i rentach z FUS. 3. Do ustania, zmniejszenia i zawieszenia ...
    Renty strukturalne w rolnictwie.
    Dz.U.2001.52.539 | ustawa z dnia 26 kwietnia 2001 r. | Akt obowiązujący
    ... W przypadku zmiany wysokości najniższej emerytury rentę strukturalną wypłaca się w odpowiednio zmienionej wysokości, z uwzględnieniem terminów waloryzacji emerytur i rent przysługujących na podstawie przepisów o ...
    Szczegółowe warunki i tryb udzielania pomocy finansowej na uzyskiwanie rent strukturalnych objętej planem rozwoju obszarów wiejskich.
    Dz.U.2004.114.1191 | rozporządzenie z dnia 30 kwietnia 2004 r. | Akt obowiązujący
    ... zmienionej wysokości, z uwzględnieniem terminów waloryzacji emerytur i rent przysługujących na podstawie przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. ...
    A nadto, ustawy dotyczące: Zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

    OdpowiedzUsuń
  14. Skorzystałem z pożyczki przez internet bez zaświadczeń i jestem zadowolony z tego zestawienia. Na pewno lepiej porównać wile ofert niż skorzystać od razu z pierwszej lepszej coś podobnego to szybkie pożyczki pozabankowe czyli również atrakcyjne zestawienie pożyczek pozabankowych.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja wziąłem kredyt online dla zadłużonych i specjalnie narzekać nie mogę. Kwota to dziesięć tysięcy złotych rozłożona na 38 rat. Udało mi się dzięki temu wyjść z wszelkich długów i teraz spokojnie spłacam sobie tylko ten jeden kredyt co jest o wiele wygodniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja brałam kredyt konsolidacyjny dla zadłużonych z komornikiem w salvusmoney i jestem zadowolona. Warunki jak na pozabankowy produkt bardzo przystępne. Uratowało mnie to przed całkowitym zajęciem komorniczym a to już pozytyw. Spłacę może i więcej(prowizja) jednak mam teraz spokojną głowę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak się rozejrzeć to sporo jest wartych polecenia produktów pożyczkowych czy kredytowych, tylko trzeba wiedzieć gdzie i jak szukać. Ja podrzucę taki poradnik http://gotowkowcy.pl/ , tutaj można znaleźć wiele cennych wskazówek

    OdpowiedzUsuń